Przedstawiamy jednodniową ofertę spędzania czasu wolnego na obszarze Mikroregionu Pogórze w oparciu o idee Slow Food Travel. Tym razem rozpoczynamy wycieczkę w jednej z kilkudziesięciu winnic w regionie tarnowskim – Piwnicach Antoniego.
To idealne miejsce dla miłośników wina oraz natury. Winnica ta znajduje się na terenie gospodarstwa agroturystycznego, gdzie można odpocząć od zgiełku miasta i cieszyć się malowniczymi terenami Pogórza Ciężkowickiego. Znajdziesz tutaj wiele odmian winnych, takich jak seyval blanc, solaris, johanniter, muskat ottonel, aurora, bianca, jutrzenka, cabernet cortis czy cascade. Nasze dwa wina autorskie, Danutie i Vermel, zachwycą Twoje podniebienie. Na terenie gospodarstwa znajdziesz także pasiekę, gdzie produkujemy miody pitne.
To nie wszystko - Piwnice Antoniego to również Plantacja Borówki! Kameralna plantacja borówki amerykańskiej to miejsce dla tych, którzy chcą poznać właściwości lecznicze tej wyjątkowej rośliny. Na tejże plantacji posadzone jest 1500 krzewów odmian Chandler, Bluecrop, Patriot oraz Bluejay na obszarze 50 arów.
Z winnicy wyjeżdżamy na główną drogę i skręcamy w lewo w kierunku wschodnim, by na najbliższym skrzyżowaniu skręcić w prawo w kierunku widocznego kościoła. Kierujemy się do Jonin. Po przejechaniu kilometra skręcamy w lewo, po następnych 1,8 km w prawo, następnie lekko w lewo i po 2,3 km dojeżdżamy do głównej drogi w Joninach. Skręcamy w prawo na widoczny most i kierujemy się do Ryglic. Tuż za terenami rekreacyjno–sportowymi przy tabliczce z nazwą „Ryglice” skręcamy w prawo w ul. Bednarską. Do centrum Ryglic jedziemy 6 km naokoło ulicami Bednarską, Górzystą, Piastowską (na niebieski szlak rowerowy) by po 300 m skręcić w lewo w ul. Pszenną (przez 900 m asfaltem a później w prawo szutrową drogą dojeżdżamy do ul. Tarnowskiej. Na Tarnowskiej skręcamy w lewo w kierunku centrum Ryglic. Za szkołą po prawej stronie w głębi znajduje się najważniejszy zabytek gminy – spichlerz. Robimy przerwę na zwiedzanie zabytkowego spichlerza.
Zapraszamy do odwiedzenia Spichlerza Dworskiego w Ryglicach - unikatowego zabytku zlokalizowanego w samym centrum miasta. To pięknie zachowany budynek drewniany z XVIII wieku, który zachował swój oryginalny charakter dzięki przeprowadzonym renowacjom. Spichlerz składa się z trzech pięknych pomieszczeń, w których znajdują się eksponaty i sprzęty użytkowane w domach na terenie gminy Ryglice i okolicznych wsi w XIX i XX wieku. W budynku znajduje się również bar oraz sala wystawowa, w której organizowane są koncerty i spotkania przybliżające historię i tradycję regionu tarnowskiego. Spichlerz jest dostępny dla turystów w godzinach działalności placówki Centrum Kultury, Promocji i Turystyki w Ryglicach oraz podczas organizowanych imprez.
Spod spichlerza skręcamy w prawo w kierunku Rynku aby wzdłuż północnej jego pierzei ulicą ks. Jakuba Wyrwy podążać pod widoczny w oddali kościół. Na Rynku warto zobaczyć jedyny w Polsce pomnik „teściowej” - fontannę z postaciami naturalnej wielkości, matki z dzieckiem oraz babci, symbolizującymi rodziny czekające na powrót bliskich z emigracji. „Pogórzańska Penelopa”, bo tak nazywa się oficjalnie grupa rzeźb, których autorem, podobnie jak i trójfiguralnej „Ławki poetów” w Tarnowie przy ulicy Wałowej czy też pomnika Ignacego Daszyńskiego w Warszawie, jest tarnowianin Jacek Kucaba. Za Rynkiem mijamy kościół wybudowany w 1940 r. staraniem ówczesnego proboszcza ks. Jakuba Wyrwy. Wcześniejsza, drewniana świątynia z II połowy XVII w., została w 1947 roku przeniesiona do pobliskiej Kowalowej.
Wąską, asfaltową ulicą ks. Wyrwy jedziemy w kierunku wschodnim. Po przejechaniu 1,2 km na skrzyżowaniu z ul. Książęcą, przy przydrożnej figurze Jezusa z 1891 r. wjeżdżamy na niebieski szlak rowerowy, którym podążamy aż do Kowalowej w której mijamy po lewej boisko Orlik, szkołę i kościół. Za kościołem, po dojechaniu do głównej drogi, skręcamy w lewo w kierunku Jonin. Mijając kapliczkę po prawej stronie (100 m od skrzyżowania) skręcamy w drugą ścieżkę w prawo (za słupem energetycznym, 100 m za kapliczką). Jadąc krętą, wąską drogą po 600 metrach skręcamy w prawo. Kolejne 5 km to jazda po płaskim w kierunku Lubczy. Mijamy cmentarz wojenny nr 168 po lewej stronie (po 600 m), gospodarstwo agroturystyczne „Wimika”, które słynie z pieczonych proziaków (po lewej stronie, po kolejnych 200 m; warto zarezerwować u gospodarzy obiad z produktów regionalnych), 600 letni dąb Gajus – pomnik przyrody z małą niebieską kapliczką zawieszoną na drzewie (po kolejnych 2,3 km po prawej stronie).
Gospodarstwo Agroturystyczne Wimika to miejsce gdzie znajdziesz ucieczkę od miejskiego zgiełku w malowniczej okolicy, w sąsiedztwie lasu. Obiekt ten oferuje pokoje 2-osobowe i 4-osobowe z pełnym wyposażeniem, w tym aneksami kuchennymi, łazienkami i balkonami z widokiem na ogród. Gospodarze dla gości udostępniają także duży ogród z grillem i placem zabaw dla dzieci.
Dla miłośników turystyki pieszej i rowerowej, w ofercie są bezpłatne rowery do zwiedzenia okolicznych atrakcji, takich jak Góra Kokocz i Pasmo Brzanki. Po dniu pełnym wrażeń, w gospodarstwie agroturystycznym Wimika znajdziesz odpoczynek w cichej i spokojnej okolicy, z dala od miejskiego zgiełku. Pokoje są dostępne przez cały rok, więc możesz odwiedzić to miejsce w każdej porze roku.
Po dojeździe do Lubczy (1,2 km od dębu) skręcamy w prawo aby dojechać do kościoła, spod którego jedziemy do centrum miejscowości (plac z przystankiem, obok bank), gdzie skręcamy w lewo na główną drogę. Po przejechaniu 1,7 km, za stacją paliw skręcamy w prawo.
Ceglany kościół parafialny w Lubczy wybudowano w latach 1895-1899 w stylu neogotyckim, według projektu Adolfa Stapfa. Kościół został konsekrowany w 1902 r. przez bpa tarnowskiego Leona Wałęgę. W kościele na szczególną uwagę zasługuje polichromia powstała w latach 1912-1913. Sprowadzono do tego celu artystę Juliana Krzeczkowskiego ze Lwowa. Pokrył on ściany kościoła pięknymi malowidłami, symbolicznymi motywami, wzorami. Wzorował się podobno na kościele Mariackim w Krakowie. Pół wieku temu malowidła zamalowano i dopiero w 2022 roku, po kilku latach prac konserwatorskich arcydzieło cieszy oczy zarówno mieszkańców jak i turystów.
Po 3 km jazdy pod górę (pamiętając by po 1 km skręcić lekko w lewo) dojeżdżamy na Górę Kokocz.
Jednym z najpiękniejszych miejsc, które z pewnością warto odwiedzić, jest Góra Kokocz. To miejsce, gdzie można podziwiać niezwykłe krajobrazy i cieszyć się pięknem natury.
Z wierzchołka Góry Kokocz rozpościera się widok na wiele pasm górskich, m.in. Beskid Niski i Sądecki czy Tatry. Na szczycie można zobaczyć rzadkie gatunki roślin i zwierząt, takie jak nietoperze czy kłokoczka południowa. Dla turystów przygotowano wiele udogodnień, takich jak altana, ławki czy platforma widokowa. Planowana jest także budowa wieży widokowej i placu zabaw dla dzieci.
W ciągu roku organizowane są liczne pikniki i plenerowe sesje ślubne, które przyciągają setki osób. Góra Kokocz to także miejsce wolne od smogu, gdzie można wypocząć w ekologicznym klimacie.
Po zasłużonej przerwie jedziemy w kierunku zachodnim przez kilometr, a następnie skręcamy w lewo, zjeżdżamy 700 m, znów skręcamy w lewo i po 600 m dojeżdżamy pod OSP Wola Lubecka, gdzie po raz kolejny skręcamy w lewo i dojeżdżamy do miejsca, z którego wyjechaliśmy - winnicy „Piwnice Antoniego”. Przejechaliśmy łącznie 31,8 km.
Opracowano na zlecenie Lokalnej Grupy Działania Dunajec-Biała, Pogórzańskiego Stowarzyszenia Rozwoju oraz Stowarzyszenia „Na Śliwkowym Szlaku” przez Pana Marcina Pałacha.